Bełżyce: Konflikt w Intermarche. Pracownicy skarżą się na kierowników

Ta najlepsza pracownica niech napisze prawde bo narazie to tylko liże dupkę prezesom i kierowniczkom i to jest nie ładnie Agnieszko bo każdy wie że to o ciebie chodzi.Nie  chciałaś anonimowo to masz po imieniu i to jest prawda ze w nagrodę za lizostwo siedzisz w informa.i ty nie pracujesz a reszta zapierdziela .Co ci obiecali że ta paskudnie opisujesz o koleżankach wstyć się a ten sklep to bagno dla pracowników i to jest prawda .I najlepszą kierowniczkę wczoraj zwolnili a chamki zostały i to wszystko wyjaśnia 

 

Ta najlepsza pracownica niech napisze prawde bo narazie to tylko liże dupkę prezesom i kierowniczkom i to jest nie ładnie Agnieszko bo każdy wie że to o ciebie chodzi.Nie  chciałaś anonimowo to masz po imieniu i to jest prawda ze w nagrodę za lizostwo siedzisz w informa.i ty nie pracujesz a reszta zapierdziela .Co ci obiecali że ta paskudnie opisujesz o koleżankach wstyć się a ten sklep to bagno dla pracowników i to jest prawda .I najlepszą kierowniczkę wczoraj zwolnili a chamki zostały i to wszystko wyjaśnia 

nie podawajcie może imion w intermarche pracuje  jeszcze kilka dziewczyn  o tym imieniu i to są naprawde fajne dziewczyny :) pozdrawiam koleżanki

Moi drodzy tak jak wcześniej pisałam praca z wami była przyjemnością, więc proszę was nie obrzucajcie się błotem. Nie tego was uczyłam. Pamiętacie jak mówiłam: traktujcie się z szacunkiem i wymagajcie od siebie nawzajem. Serce mi pęka jak warczycie na siebie. Nadal tam pracujecie i pracować będziecie i od was zależy w jakiej atmosferze. Wasze kierowniczki na pewno wyciągną wnioski i nauczę się może czegoś. Uprzedzałam je że należy ludzi traktować tak jak same chciałybyście być traktowane. Trudno znaleźć  złoty środek, bycie kierownikiem jest jeszcze trudniejsze. Trudno dogodzić prezesom i pracownikom, jak widać mi się nie udało. A jednak nie mam pretensji do nikogo. Życie toczy się dalej. Nic nie dzieje się bez przyczyny coś prowadzi do czegoś innego. A ja cieszę się że los postawił was na mojej drodze. Będę za wami tęsknić. I jeszcze raz was proszę nie obrzucajcie się błotem! Pozdrawiam wasza była kierowniczka Dorota    

Moi drodzy tak jak wcześniej pisałam praca z wami była przyjemnością, więc proszę was nie obrzucajcie się błotem. Nie tego was uczyłam. Pamiętacie jak mówiłam: traktujcie się z szacunkiem i wymagajcie od siebie nawzajem. Serce mi pęka jak warczycie na siebie. Nadal tam pracujecie i pracować będziecie i od was zależy w jakiej atmosferze. Wasze kierowniczki na pewno wyciągną wnioski i nauczę się może czegoś. Uprzedzałam je że należy ludzi traktować tak jak same chciałybyście być traktowane. Trudno znaleźć złoty środek, bycie kierownikiem jest jeszcze trudniejsze. Trudno dogodzić prezesom i pracownikom, jak widać mi się nie udało. A jednak nie mam pretensji do nikogo. Życie toczy się dalej. Nic nie dzieje się bez przyczyny coś prowadzi do czegoś innego. A ja cieszę się że los postawił was na mojej drodze. Będę za wami tęsknić. I jeszcze raz was proszę nie obrzucajcie się błotem! Pozdrawiam wasza była kierowniczka Dorota

Pełen szacun.......

 

Moi drodzy tak jak wcześniej pisałam praca z wami była przyjemnością, więc proszę was nie obrzucajcie się błotem. Nie tego was uczyłam. Pamiętacie jak mówiłam: traktujcie się z szacunkiem i wymagajcie od siebie nawzajem. Serce mi pęka jak warczycie na siebie. Nadal tam pracujecie i pracować będziecie i od was zależy w jakiej atmosferze. Wasze kierowniczki na pewno wyciągną wnioski i nauczę się może czegoś. Uprzedzałam je że należy ludzi traktować tak jak same chciałybyście być traktowane. Trudno znaleźć  złoty środek, bycie kierownikiem jest jeszcze trudniejsze. Trudno dogodzić prezesom i pracownikom, jak widać mi się nie udało. A jednak nie mam pretensji do nikogo. Życie toczy się dalej. Nic nie dzieje się bez przyczyny coś prowadzi do czegoś innego. A ja cieszę się że los postawił was na mojej drodze. Będę za wami tęsknić. I jeszcze raz was proszę nie obrzucajcie się błotem! Pozdrawiam wasza była kierowniczka Dorota

TAK STRASZNIE MI PRZYKRO /MAMUNIU/ .ROZPŁAKAŁAM SIĘ JAK TO CZYTAŁAM,OBIECAŁAM PANI DOROTKO .JESTEM WSTANIE PANI POMÓC I POMOGĘ..TAKIEGO CZŁOWIEKA JAK PANI I PREZESI WARTO SZANOWAĆ ,BO JESTEŚCIE WARTOŚCIOWYMI LUDZMI O WYSOKIEJ INTELIGENCJI.            DLACZEGO TAK SIĘ STAŁO, ŻE NIE JEST JUŻ Z NAMI  PANI NIE UMIEM WYTŁUMACZYĆ ,TA DECYZJA BYŁA ODGÓRNIE PODJĘTA .WYDAJE MI SIĘ ,ŻE KAŻDY PRACOWNIK BĘDZIE PAMIĘTAŁ TO DOBRO CO BIŁO OD PANI,WIEDZĘ OGROMNĄ DO KOŃCA ŻYCIA.TEN PIĘKNY UŚMIECH I TĄ CIĘŻKĄ PRACĘ ,KTÓREJ SIĘ PANI NIE WSTYDZIŁA I POKAZYWAŁA JAK MOŻE KIEROWNIK PRACOWAĆ NA RÓWNI Z PRACOWNIKIEM, I BYĆ Z TEGO DUMNYM.TAK STRASZNIE TĘSKNIMY A TO ZALEDWIE KILKA DNI OD ZWOLNIENIA ,CHCIELIBYŚMY ŻEBY CZAS SIĘ COFNĄŁ  A TA SYTUACJA NIE MIAŁA  MIEJSCA .OSOBIŚCIE CHCĘ SIĘ Z PANIĄ POŻEGNAĆ ,PROSZĘ O PRZYJŚCIE POD TRADYCJĘ W PONIEDZIAŁEK  PONIEWAŻ JA NIE MAM MOŻLIWOŚCI WYJŚCIA W CZASIE PRACY ZE SWOJEGO DZIAŁU .MAM NR.TELEFONU I DOBRĄ WIADOMOŚĆ KTÓRA ODMIENI PANI ŻYCIE . ZA WSZYSTKO DZIĘKUJĘ ZA TEN CENNY CZAS KTÓRY PANI POŚWIĘCAŁA NA ROZMOWĘ ,NA WYTŁUMACZENIE PRACOWNIKOWI RÓŻNYCH SPRAW ZWIĄZANYCH Z PRACĄ W INTER ,ZA TEN OGROMNY SPOKÓJ ,BYŁA PANI ODPOWIEDNIĄ OSOBĄ NA DANYM STANOWISKU.                                                                        Z WYRAZAMI SZACUNKU ;                                                            KASJER/15. /PANI WIE O KOGO CHODZI.

Tak wiem. Dziękuję za dobre słowa. Potrzebne jest mi to teraz. Dzięki wam wiem że zrobiłam coś dobrego. Żałuję że nie wyszło. To takie dziwne że już z wami nie pracuję. Boże jak bym chciała cofnąć czas żeby to wszystko się nie wydarzyło. Paradoksalnie ta cała sytuacja zaszkodziła właśnie mnie. Trudno. Jestem dużą dziewczynką i jakoś sobie poradzę. Ale będzie mi was brakować bardzo. Uwielbiałam tą pracę. Jak ktoś mnie pytał jak mi się pracuje odpowiadałam że jestem mega zadowolona. I nie chodzi tu o pieniądze ale o to z kim się pracuje. Pewnie że kasa się liczy i to ogromnie , ale jak wiecie dojeżdżałam 40km w jedną stronę i tak naprawdę zarabiałam mniej niż wy, ale wychodzę z założenia że lepiej mieć 1000 niż go nie mieć. Prawdopodobnie w poniedziałek zobaczymy się po raz ostatni. Strasznie mi przykro z tego powodu.   Wyściskam was wszystkie Dorota  

Dziekuje pani Doroto za wszystko a przede wsxystkim za cieplo za spokoj za rowna prace i rozwiazywanie problemow ,z ktorymi jak sie czlowiek do pani udal to juz problem nie byl problem.Uwazam ,ze zwolnienie pani z inter bylo bledem.Ale mimo podpisow i mimo staran nie udalo nam sie nic zrobic.Jest pani kochana osoba i wszyscy pracownicy bardzo pania polubili.Kazdy z nas ma w sobie smutek.Dziekujemy za wszystko i ja od siebie zycze wszystkiego najepszego duzo usmiechu ,sukcesow zawodowych i powodzenia w nowej pracy.Kiedys pani powiedzialam ze tez lubie stare dobre malzenstwo .Powodzenia Pani Doroto.

Za krótko z wami pracowałam. A mimo wszystko wszyscy jesteście mi bardzo bliscy. Nie żałuję zadnego dnia spędzonego w interku. Żałuję tylko że tak krótko. Uwielbiałam tą pracę. Dziękuję wam wszystkim za wyrazy sympatii, za to że przy was czułam się potrzebna, że mogłam pomóc. Dziękuję wam moi kochani. Wzruszam się kiedy to czytam ps. oczywiście wiem kto lubi SDM Pozdrawiam Dorota

Boże, zaczyna się robić to już żałosne, to włażenie sobie w dupę !!! Umówcie się na kawę, pogadajcie a nie tu piszecie jakimiś szyframi SDM, Kasjer15 itd.....  Chyba że to pisze jedna i ta sama osoba, dowartościowuje się w ten sposób... :)

Boże, zaczyna się robić to już żałosne, to włażenie sobie w dupę !!! Umówcie się na kawę, pogadajcie a nie tu piszecie jakimiś szyframi SDM, Kasjer15 itd.....  Chyba że to pisze jedna i ta sama osoba, dowartościowuje się w ten sposób... :)

nikt CIEBIE nie zmusza do czytania i wchodzenia na to forum, więc nie komentuj

nikt CIEBIE nie zmusza do czytania i wchodzenia na to forum, więc nie komentuj

Po to jest forum żeby czytać, wchodzić i komentować.....a nie d*** sobie lizać, wazeliniarze.....

Ale na forum trzeba umieć sie zachować. Jeżelo komuś brak kultury niech nie wypowiada się publicznie.

Ale na forum trzeba umieć sie zachować. Jeżelo komuś brak kultury niech nie wypowiada się publicznie.

To się nie wypowiadaj....!!! :P :D

Ale na forum trzeba umieć sie zachować. Jeżelo komuś brak kultury niech nie wypowiada się publicznie.

Zaapeluj o KULTURĘ do niesiołowskiego,palikota,sikorskiego,i do wielu innych i zastanów się z czego to się bierze i przenosi na internet i na takie między innym fora internetowe jak to,przykład idzie z góry,to jest ten ich zakłamany i fałszywy język miłości.

Spoko ludzie!!! Żałujecie tej Doroty jak Inter padnie to wszyscy do niej dołączycie :ph34r:  Byłem tam kilka razy i w sumie więcej pracowników niż klijętów. Pewnie mają stary towar jak nic nie sprzedaja... Pozdrawiam taką suchą niską blądynkę co chyba jest tam kierownikiem... Raz mi coś anulowała na kasie... haha podchodzi zero gadki typu dzień dobry czy w czym moge pomóc tylko taka naburmuszona jakby to była moja wina że cana na półce a cena przy kasie się różni :angry:  Pozdro blądyna może mnie pamietasz :D

Te kierowniczki nadaja sie tylko do...... :D  moze by sie troche chociaz usmiechaly a nie obrazone chodzily.... :P  

ludzie dajcie już spokój najlatwiej oceniać! to całe zajście zwiazane z intermarche na pewno przyniesie jakieś pozytywne efekty dla wszytkich to nowy sklep i takie zjawiska odchodzace od normy mogly sie zdarzyc ,zapewne sytuacja sie poprawi na lepsze i zakmnijcie juz ten temat bo to klepanie stało sie nudna nich kazdy najpierw zajmie sie swoim sumieniem a potem sumieniem innych bo dzis to my oceniamy a jutro moga nas oceniac takie zycie fakt faktem zle sie stalo ale trzeba wierzyc ze w tym intermarche wiecej takich sytuacji nie bedzie i wszyscy beda zadowoleni i koniec tematau bo to nic nie wnosi .pozdrawiam wszytkich

ludzie dajcie już spokój najlatwiej oceniać! to całe zajście zwiazane z intermarche na pewno przyniesie jakieś pozytywne efekty dla wszytkich to nowy sklep i takie zjawiska odchodzace od normy mogly sie zdarzyc ,zapewne sytuacja sie poprawi na lepsze i zakmnijcie juz ten temat bo to klepanie stało sie nudna nich kazdy najpierw zajmie sie swoim sumieniem a potem sumieniem innych bo dzis to my oceniamy a jutro moga nas oceniac takie zycie fakt faktem zle sie stalo ale trzeba wierzyc ze w tym intermarche wiecej takich sytuacji nie bedzie i wszyscy beda zadowoleni i koniec tematau bo to nic nie wnosi .pozdrawiam wszytkich

Zamknąć to się możesz ty, po to jest forum żeby wytknąć wszystkie błędy lub pochwalić, jak będzie wszystko ok samo ucichnie.  Robienie ludzi w bambuko z cenami (inna cena na półce, inna przy kasie) to trochę nie bardzo i niech nikt nie pisze że jak komuś nie pasuje to niech idzie do innego sklepu, od tego są jaśnie panie kierowniczki żeby tego dopilnować, a nie wymalować się i wydawać rozkazy udawać wielką kierowniczkę. Ruszcie te "zgrabne" dupcie i do roboty.....

kolego sprawiedliwy idz to im powiedz tam w oczy jak jetes taki bohater zamien sie w janosika  bo takich kozakow to ja znam pod nosem gadaja albo anonimowo jak jestes taki mocny i sprawiedliwy to idz i im to powiedz bo tu nikomu nie imponujesz przestan wypisywac i zamien to w czyny pokaz sie miej odwage jak te co zostały zwolnione bo od gadania to wszyscy sie rwią ale jak co do czego nikt slowa nie powie i nie bulwersuj sie tak bo faktycznie ejstes ostatni a co do praw to owszem mozna pisac na forum  po to to jest ale zachowuj sie tak jak bys chial by sie te kierowniczki zachowywaly bo na chwile obecna nic ci nie brakuje po twoim stylu pisania pracuj nad soba człowieku...

kolego sprawiedliwy idz to im powiedz tam w oczy jak jetes taki bohater zamien sie w janosika  bo takich kozakow to ja znam pod nosem gadaja albo anonimowo jak jestes taki mocny i sprawiedliwy to idz i im to powiedz bo tu nikomu nie imponujesz przestan wypisywac i zamien to w czyny pokaz sie miej odwage jak te co zostały zwolnione bo od gadania to wszyscy sie rwią ale jak co do czego nikt slowa nie powie i nie bulwersuj sie tak bo faktycznie ejstes ostatni a co do praw to owszem mozna pisac na forum  po to to jest ale zachowuj sie tak jak bys chial by sie te kierowniczki zachowywaly bo na chwile obecna nic ci nie brakuje po twoim stylu pisania pracuj nad soba człowieku...

    He he nie jestem twoim kolegą, tak na początek :P w Janosika się nie zmienię bo chyba jak historia mówi Janosik zabierał bogatym i dawał biednym, a inter raczej bogaty nie jest sądząc po ilości klijentów.... :D. Co do wypowiadania się anonimowo to fakt ty podajesz swoje dane łącznie z nr tela :D :lol: więc nie pierdol tu....więc najpierw sami robimy a później wymagamy od innych, jak mi to zasugerowałeś dalej w swoich wypocinach (wypowiedzi :D ) sorry "piszem jak czytam z twoich składni". Po wtóre zachowuje się 2razy lepiej jak te kierowniczki w inter, nie warczę, nie chodzę obrażony, nie robię łaski że kupuje.... a że kupuje w inter to oczekuje minimum "MINIMUM" kultury od obsługi....i to by było na tyle "buraku" do ciebie... :D

To ja zwolniona kierowniczka. Bardzo chciałam utrzymać równowagę między prezesami a pracownikami. Nie udało mi się. Traktuję to jako moją porażkę. Żal mi ogromny że mnie już nie chcą w „Interu” bo ,przynajmniej tak mi się wydaje włożyłam w to serce.  Nie mam żalu do prezesów, to ich sklep i ich decyzja. Widocznie nie jestem dość dobrym kierownikiem.  Żal mi tylko rozstać się z ludźmi z którymi pracowałam. Cenię was ogromnie i chciałbym uściskać was wszystkich , ale pewnie mi się nie uda.  Praca z wami była przyjemnością.  Prezesów uważam za porządnych ludzi a kierowniczki może naucza się czegoś po ostatnich wydarzeniach. W poniedziałek między 8a9 będę w Interu po dokumenty pewnie wtedy zobaczymy się po raz ostatni(nie po drodze mi do Bełżyc) Pozdrawiam wszystkich Dorota  

    He he a najbardziej rozwalił mnie ten tekst "to ja zwolniona kierowniczka" zajebiste :D  jak w "Misiu" Barei :D  tam jakiś dupolizus mówił "to ja Jarząbek" :D :D :D :P więc panie i panowie same słowa tej "zwolnionej" mówią za siebie.... :ph34r: